W redakcję i korektę książek zawsze wkładam kawałek mojej duszy.

Czekam z niecierpliwością na redakcję. I na to przyjemne uczucie, kiedy przeglądam tekst, a Pani mi pisze w komentarzu: „i co widział?” albo „i nic nie myślała?”, a ja sobie mówię: „faktycznie! przydałoby się!” […] Pani czepianie się jest inspirujące. 🙂

– Aleksandra Maludy, autorka powieści historycznych

Beata Wojciechowska-Dudek

Urodziłam się w 1975 roku na Pomorzu Zachodnim. Wykształcenie zdobywałam w Trójmieście i Poznaniu. Przez kilka lat pracowałam i uczyłam się w Belgii i Francji. W końcu zamieszkałam w Krakowie. Jestem redaktorką, korektorką i recenzentką książek z wieloletnim doświadczeniem. Pracowałam dla wielu autorów i wydawnictw. W 2013 roku współzałożyłam Wydawnictwo ANATTA, które wydało do tej pory kilkaset książek. Sama również zmierzyłam się z trudem pisania. Jestem autorką opowiadań dla dorosłych i bajek dla dzieci, laureatką kilku ogólnopolskich konkursów literackich. Tłumaczę na polski książki z języka francuskiego.

redakcja i korekta kilkuset książek

bezpośredni udział w wydaniu kilkudziesięciu książek

tłumaczenie z francuskiego kilkunastu publikacji

główne nagrody w kilku konkursach literackich

autorstwo opowiadań dla dorosłych i bajek dla dzieci

Jak pracuję?

Zdaję sobie sprawę, że proces redakcji i korekty jest bardzo trudny dla Autora, polega bowiem głównie na wyłapywaniu wszelkich słabych punktów i analizowaniu ich. Następnie Autor musi zmierzyć się z tymi niedoskonałościami oraz swoim najgorszym czytelnikiem, jakim jest redaktor (tak uważam, bo potem jest już tylko lepiej). Zawsze jestem pełna podziwu i szacunku dla pracy, którą Autor wkłada w swoje papierowe „dziecko”. Jednak moja praca nie pozwala mi przymykać oczu na to, co można jeszcze ulepszyć. I zwykle ulepszyć się udaje, a czytelnicy to zauważają. Naprawdę. 🙂

Co mnie motywuje?

W redakcję i korektę książek zawsze wkładam kawałek mojej duszy, zatem interesuje mnie ich ostateczny stan oraz dalsze losy. Bardzo się cieszę, gdy Autorzy piszą mi o pozytywnych opiniach czytelników, swoich nagrodach i miejscach w rankingach, a ich książka uznawana jest za dużo lepszą niż poprzednia, w której wydaniu nie uczestniczyłam. To dla mnie najcenniejsze źródła motywacji do pracy.